Metody wybielania zębów rodem z internetowych poradników to prosta droga do naruszenia szkliwa i poważnych problemów zdrowotnych. Wyjaśniamy, dlaczego wybielanie zębów w domowych warunkach może być niebezpieczne.
Cytryna i sól – niebezpieczne dla dziąseł i szkliwa
Płukanie jamy ustnej sokiem z cytryny to nie najlepszy pomysł. Długotrwałe wystawianie zębów na działanie zawartych w cytrusach kwasów osłabia szkliwo, prowadząc nieuchronnie do większej podatności na zmiany próchnicze. Takie stosowanie soku z cytryny może też podrażniać nasze dziąsła.
Czyszczenie zębów solą również prowadzi do próchnicy, ale trochę z innych powodów. Sól obniża poziom pH w jamie ustnej, nieuchronnie prowadząc do zakwaszenia – a środowisko kwaśne to idealne warunki do rozwoju bakterii, które odpowiadają za powstawanie próchnicy. Intensywne tarcie zębów solą może też uszkodzić nasze dziąsła i szkliwo oraz prowadzić do uciążliwych podrażnień.
Soda oczyszczona wcale nie taka dobra dla naszych zębów
Nie dajmy się zwieść temu, że część past do zębów ma w swoim składzie sodę oczyszczoną, bo nie oznacza to, że soda zawsze jest dobra dla naszego uzębienia. W pastach znajdziemy jej niewielkie ilości zupełnie nieporównywalne z dawkami, które sugerują różnorakie poradniki z domowymi sposobami na śnieżnobiały i olśniewający uśmiech. Efekt, który osiągniemy, stosując się do takich rad, ma więcej wspólnego z używaniem papieru ściernego niż z delikatnym usuwaniem przebarwień.
Przeczytaj też: Truskawki wybielają zęby? Niekoniecznie.