Już od dobrych kilku lat dentyści z całych Stanów Zjednoczonych uczestniczą w programie mającym na celu odkupienie od najmłodszych pasjonatów Halloween przynajmniej części ze zgromadzonych w trakcie radosnego świętowania słodyczy.
Dentyści płacą dzieciom za cukierki
Halloween Candy Buy Back (HCBB), bo tak nazywa się ta akcja, co roku przyciąga coraz większe rzesze dentystów. W tym roku uczestniczyło w niej prawie 3 tysiące gabinetów rozsianych po całych Stanach. A wszystko po to, by małych właścicieli olbrzymich ilości żelek candy corn, Snickersów, PBCups, KitKatów i M&M-sów uwolnić od nadmiaru słodyczy. Kolejność słodkości absolutnie nieprzypadkowa – tak właśnie wygląda lista smakołyków, które cieszą się największą popularnością w trakcie świętowania Halloween w Ameryce.
O co chodzi w HCBB?
Dentyści uczestniczący w akcji sami przyznają, że odkupienie nadmiaru słodyczy od dzieci daje możliwość upieczenia dwóch pieczeni przy jednym ogniu. Nie tylko dbają o zęby najmłodszych, ale przy okazji przykładają rękę do ograniczenia problemów z otyłością, które są zmorą Ameryki.
Niektórzy z uczestniczących w programie dentystów oferują dzieciakom nie tylko pieniądze (tradycyjną kwotą jest 1 dolar za funt cukierków), ale także organizują loterie fantowe z atrakcyjnymi nagrodami, żeby jeszcze bardziej uatrakcyjnić akcję. A wszystko po to, by ustrzec najmłodszych przed nadmiernym spożyciem cukrów.
Gdzie trafiają zebrane słodycze?
Na samym zbieraniu słodyczy akcja bynajmniej się nie kończy. W końcu coś trzeba z nimi zrobić. Zgromadzone w trakcie HCBB łakocie trafiają do kalifornijskiej organizacji non-profit Operation Gratitude, która wysyła je do amerykańskich żołnierzy służących poza granicami kraju. Większość słodyczy trafia w efekcie do dzieci z regionów, w których pełnią służbę amerykańskie wojsk